Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Jest to okres, w którym wydajemy bardzo dużo pieniędzy. Przygotowania, prezenty czy wyjazdy. Na to wszystko potrzebne są nam środki, których często nie mamy. Co zrobić z niedomykającym się budżetem? Rozwiązaniem mogą być oczywiście kredyty czy pożyczki. Jakie rozwiązanie wybrać i czy kredyt konsumpcyjny jest zawsze najlepszy wyjściem? Niedawno pisaliśmy o opcji kredytu w koncie, czyli dopuszczalnego salda zadłużenia na naszym rachunku.
Jeżeli mamy niewielkie braki finansowe takie rozwiązanie może nam w zupełności wystarczyć. Zaciąganie oddzielnego kredytu konsumpcyjnego może być niepotrzebne. Trzeba tylko dokładnie przeanalizować naszą sytuację i potrzeby finansowe. Jeżeli potrzebujemy stosunkowo małej sumy nie ma sensu zaciągać kredytu. Z drugiej strony oddzielny kredyt może być udzielany na atrakcyjniejszych warunkach. Kredyty w koncie często są wysoko oprocentowane, dlatego sprawdzają się przy mniejszych sumach, rzędu kilkuset złotych. Oczywiście wszystko zależy również od tego, jaki mamy limit.
Kredyty konsumpcyjne kuszą dobrymi warunkami, ale również większą sumą do wykorzystania. Pamiętajmy jednak, że po świętach będzie trzeba takie kredyty spłacać przez wiele miesięcy. Być może aż do następnych świąt.