Karty płatnicze w Biedronce

Biedronka od wielu lat broniła się przed wprowadzeniem obsługi kart płatniczych. Powodem tego były wysokie opłaty. W ubiegłym roku coś się jednak zmieniło. Sieć dyskontów wprowadziła obsługę płatności mobilnych. Dzięki aplikacjom PeoPay i iKasa sklepy mogły przyjmować zapłatę bezpośrednio z kont klientów z pominięciem pośredników takich jak firmy obsługujące płatności kartami. Jednak transakcje finalizowane za pośrednictwem telefonów komórkowych wciąż są rzadziej spotykane niż te przy użyciu kart kredytowych czy debetowych.

Szansa na kolejną reformę w Biedronce pojawiła się wraz z nowymi przepisami ograniczającymi koszt akceptacji kart. Od 1 lipca maksymalna wartość opłaty pobieranej przez bank wydający kartę za wykonaną transakcję przy wykorzystaniu karty nie będzie mogła przekraczać 0,5%. Oznacza to dla sprzedawców o ponad połowę mniejsze koszty. Biedronka już rozpoczęła negocjacje z firmami obsługującymi transakcje kartowe. Możemy się więc spodziewać, że już stosunkowo niedługo w popularnych dyskontach bez problemu zapłacimy nie tylko gotówką czy telefonem, ale również kartą płatniczą. (Źródło: prnews.pl)

Dodaj swoją opinię