Narodowy Bank Polski przedstawił dane i podsumowania pierwszego półrocza 2013 roku. Dotyczą one opłat za usługi bankowe. Z danych, jakie zgromadził NBP wynika, że pierwsze sześć miesięcy ubiegłego roku nie stało pod znakiem sporych podwyżek, jeżeli chodzi o koszty większości usług. Dopiero w drugim półroczu mieliśmy do czynienia z poważnymi zmianami. Zdaniem ekspertów NBP ceny usług takich jak prowadzenie rachunków bankowych były w omawianym czasie stabilne. Dopiero pod koniec 2013 roku ruszyła lawina podwyżek.
Niestety prognozy na przyszłość nie są pod tym względem nazbyt optymistyczne. Koszty prowadzenia rachunków czy obsługi kart będą rosły. Nie ma chyba banku, który w ostatnich 12 miesiącach nie zmienił cennika usług na niekorzyść klientów. Podnoszenie opłat to jeden ze sposobów na zwiększenie zysków i załatanie dziury powstałej po obniżeniu dochodów płynących z opłat interchange. Bankowcy wykorzystują niechęć polaków do zmian kont. Wielu z nas deklaruje przejście do innego banku, lecz finalnie pozostaje przy rachunku, do którego zdążyło się już przyzwyczaić. (Źródło: Bankier.pl)